Pierwsze doniesienia o planowanych zwrotach za zużywaną energię elektryczną pojawiły się we wrześniu 2023 roku. Wówczas to, rząd z partii Prawo i Sprawiedliwość ogłosił, że „sprzedawcy energii elektrycznej będą zobligowani uwzględnić w swoich rozliczeniach z odbiorcami redukcję faktury za prąd”. Miało to skutkować zwrotem pieniędzy w wysokości 125 zł. Kto ma prawo do takiego zwrotu? Gdzie i jak można to sprawdzić? Gdzie składać odpowiedni wniosek? Jaki jest przewidywany czas na jego rozpatrzenie?
Zwrot pieniędzy za zużycie prądu przysługuje wszystkim polskim domostwom. Proces został podzielony na dwie tury. Pierwsza tura została uregulowana wraz z finałowym rozliczeniem za energię w 2023 roku, co oznacza, że odbiorcy, którzy spełnili kryteria, otrzymali pomniejszone rachunki o kwotę zwrotu, czyli dokładnie o 125,34 zł.
Jak zatem dostać zwrot za prąd?
Aby zakwalifikować się do pierwszej tury zwrotów, było konieczne spełnienie jednego z poniższych warunków przed 15 grudniem 2023 roku:
zmniejszenie zużycia prądu o 5 proc. przez co najmniej 3 miesiące. Okres obniżonego zużycia musiał mieścić się w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku, tj. od stycznia do września;
zatwierdzenie prawidłowości danych osobowych, które są znane dostawcy energii;
przyznanie zgody na kontakt za pośrednictwem środków elektronicznych (na przykład wysyłanie faktur elektronicznych);
wyrażenie zgody marketingowej;
posiadanie instalacji fotowoltaicznej;
złożenie deklaracji potwierdzającej uprawnienie do korzystania z wyższych limitów zużycia (3 600 kWh lub 4 000 kWh).