Próba powtórzenia fiaska Fyre Festival: jak wyglądają przygotowania do drugiej edycji?

Na przestrzeni mediów w sierpniu 2023 roku pojawiła się wiadomość o planach zorganizowania drugiej edycji Fyre Festival pod koniec 2024. Ciekawym aspektem jest to, że uczestnicy pierwszej edycji nie szczędzą gorzkich słów na temat tej imprezy, określając ją jako najgorszą przygodę swojego życia. Co więcej, jej organizator, po katastrofie pierwszej edycji został skazany na cztery lata więzienia. Pytanie nasuwa się samo: jak przebiegają przygotowania do Fyre Festival z perspektywy około 10 miesięcy przed zaplanowanym wydarzeniem?

Szukałem informacji na stronie Fyre Festival, ale niestety niewiele udało mi się znaleźć. Strona zawiera kilka zdjęć promocyjnych i sporo produktów związanych z festiwalem do nabycia. Znajduje się tam również informacja o wyprzedaniu pierwszych stu biletów. Brakuje jednak jakichkolwiek zdjęć dokumentujących przygotowania czy linków do profili festiwalu na mediach społecznościowych. Być może taka tajemniczość mogłaby wzbudzać ekscytację, ale po obejrzeniu filmu dokumentalnego „Fyre: Najlepsza impreza, która nigdy się nie zdarzyła” (2019, reż. Chris Smith) na Netflixie – raczej budzi przerażenie.

Dokument Chrisa Smitha to relacja z jednej z największych porażek biznesowych w historii, której wynikiem był wyrok więzienia dla jej inicjatora. Sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku pierwszej próby – publiczność jest świadoma, że coś jest w trakcie organizacji, tysiące ludzi kupiło bilety za duże sumy pieniędzy, ale organizatorzy nie udostępnili żadnych materiałów z przygotowań.

Czym właściwie miał być Fyre Festival? To został wymyślony przez amerykańskiego biznesmena Billy’ego McFarlanda i współorganizowany przez rapera Ja Rule. Celem było stworzenie niepowtarzalnej, luksusowej imprezy na specjalnie zakupionej na tę okazję wyspie na Bahamach, kiedyś własności kolumbijskiego barona narkotykowego Pablo Escobara. Planowano koncerty gwiazd takich jak Blink 182 czy Migos i Major Lazer. W reklamach festiwalu wystąpiły topmodelki Kendall Jenner i Emily Ratajkowski. Bilety kosztowały sporo, ale jak mogło być inaczej, skoro obejmowały lot prywatnym samolotem na wyspę?

Przez dłuższy czas opinia publiczna nie otrzymywała żadnych informacji na temat festiwalu. W pewnym momencie zaczęły pojawiać się pytania osób, które zakupiły bilety i do ostatniej chwili nie otrzymały żadnych szczegółowych informacji. Nie wiadomo było, gdzie odbędzie się zbiórka na lot, jak wyglądają miejsca noclegowe, czy wszystkie koncerty będą miały miejsce i jaki jest dokładny adres lokalizacji.