Według świeżego numeru prestiżowego magazynu Forbes, Karol Wiśniewski nazywany także „Friz”, jest jednym z trzydziestu najbogatszych Polaków, którzy nie ukończyli jeszcze trzydziestki. Jaki jest jego komentarz na temat swojego sukcesu finansowego oraz drogi, którą musiał przejść, aby go osiągnąć?
Wiśniewski, powszechnie rozpoznawany jako Friz, to postać niezwykle popularna w polskim światku youtuberów. Swoje pierwsze kroki w tej branży stawiał jako nastolatek, tworząc filmy o tematyce gier komputerowych i aplikacji Pokemon Go.
Podążając ścieżką ku sławie, Friz stopniowo zdobywał coraz większą popularność wśród graczy. Jego kariera nabrała jeszcze większego tempa po założeniu domu „Ekipy”. W kosztownej willi, wartości kilku milionów złotych, zamieszkał ze swoimi przyjaciółmi i partnerką – Wersow, by wspólnie tworzyć unikalne filmy. Tak powstał projekt Ekipa Friza.
Dzisiaj na swoim koncie posiada udział w szeregu istotnych inicjatyw, takich jak prowadzenie programu „Twoje 5 minut”, mającego na celu odkrycie nowych talentów internetu, nagranie własnej płyty i regularne występy koncertowe, a także tworzenie serii filmów na swoim kanale Youtube.
Ostatnio Friz wyznał ze szczęściem na swoich profilach w mediach społecznościowych, że został nominowany do rankingu „30 przed 30” Forbesa. Lista ta prezentuje trzydziestu najbardziej wpływowych przedstawicieli młodego pokolenia w świecie biznesu.
„Mega się jaram! O wow! Słuchajcie, to jest lista Forbesa ’30 under 30′ i tutaj jestem ja. To jest absolutnie spełnienie moich marzeń, takich największych biznesowych. Bałem się, że przed 30-tką nie zdążę tutaj być” – podsumował youtuber na swoich stronach w mediach społecznościowych.