Samochód w nowym wydaniu
Rynek samochodowy jest jednym z tych, które w ostatnich latach zmieniają się z coraz większą dynamiką. Zmiany te determinowane są wprowadzaniem nowej technologii, ale również sytuacją globalną w gospodarce.
Z powodu kryzysu związanego z epidemią doszło m.in. do zawieszenia albo zmniejszenia skali produkcji i transportu wielu artykułów, nie wyłączając części, bez których nowoczesny samochód nie może zostać wyprodukowany – mowa o półprzewodnikach.
W związku z kryzysem, na zamówione już auta trzeba czekać o wiele dłużej niż miało to miejsce do niedawna, o ile w ogóle można mówić o braku płynności w dostępie do nowych samochodów przed rokiem 2020.
Nowoczesne „elektryki” są m.in. przez taką sytuację droższe i mniej osiągalne przez „przeciętnego” Kowalskiego. Wysoka cena nowoczesnych aut to również „pokłosie” technologii, dzięki której funkcjonują.
Problemem są przede wszystkim baterie, których efektywność spada z każdym rokiem użytkowania. Jeśli producenci zaoferują bardziej wydajne i przez to tańsze baterie, wówczas również ceny samochodów tego typu będą spadały.
Inny model sprzedaży samochodów
Zmienia się nie tylko technologia produkcji i obsługi samochodów, ale również model sprzedaży. Obecnie klienci zdecydowanie więcej czasu, przed podjęciem decyzji o zakupie konkretnego wozu, spędzają w Internecie.
Dziś bez konieczności odwiedzania salonu samochodowego można zapoznać się szczegółowo ze wszystkim aspektami sprzedaży i również w ten sposób dokonać płatności za samochód. Przed podjęciem decyzji klienci obecnie udają się do salonu zazwyczaj jeden raz, nie tak jak to było jeszcze niedawno – kilka razy.
Jedynym aspektem, który w ramach modelu sprzedaży się nie zmienił, to jazda testowa, z której większość osób zainteresowanych zakupem nowego samochodu nie rezygnuje.
Warto również zwrócić uwagę na to, że coraz więcej klientów salonów samochodowych jest zainteresowanych alternatywnymi formami korzystania z samochodu. Można się spodziewać, że w kolejnych latach będzie rosło zapotrzebowanie np. na długoterminowy najem samochodu albo na tzw. subskrypcje.
Już dziś widać mniejsze zainteresowanie zakupem za gotówkę, więcej osób decyduje się na zakup ratalny albo na leasing.
Przesądzona, przesądzona… do tego dochodzi kryzys na rynku paliw kopalnych. Świat jest już zmęczony uzależnieniem od ropy.